W czasie badania masowego grobu z okresu wojny domowej w HISZPANII, szef archeologów PEDRO ESTEBAN został zaskoczony gdy znalazł groty strzał, resztki kości i wystające z ziemi kontury kanu. Archeolodzy odkryli ślady po indiańskich budowlach w południowo - zachodniej części Hiszpanii. Znalezisko pokazuje, że Indianie przybyli do Europy przed odkryciem Ameryki przez Europejczyków. Te wzbudzające sensację znaleziska pokazują, że kultura MAJÓW została wprowadzona do Europy, rozkwitała i pozostawiła swoje ślady.
Budowla Majów.
Historia musi dokonać małej poprawki, po tym jak archeolodzy odkryli indiańską siedzibę przy miejscowości ARTEIXO w GALICJI, w południowo - zachodniej HISZPANI. "Chcę jasno zaznaczyć, że dużo znalezionych rzeczy miało wyryte indiańskie napisy, dlatego całkowicie byłem przekonany, że zrobiono mi kawał. Jednak szybko zmieniłem zdanie" mówi PEDRO ESTEBAN z UNIWERSYTETU DE GALICIA do Francuskiego Biura Wiadomosci AFP.
Szef Archeolog Pedro Esteban.
Z analizy DNA szkieletów, przeprowadzonych w znanym Instytucie MAX PLANK w Niemczech wynika, że chromozomy zmarłych przypominają te, które znajdują się w grupie MAJÓW zamieszkałych w obecnym MEKSYKU, którzy przechodzili okres swojej świetności od 200 do 900e.kr. (Po narodzeniu Chrystusa). Analiza metodą węgla radioaktywnego (C-14) grotów strzał pokazała że MAJOWIE osiedlili się na tym obszarze około roku 700-setnego , a więc 300-sta lat przed odkryciem przez Vikingów VINLAND'U i prawie 800-set lat przed pojawieniem się KOLUMBA w AMERYCE.
MAJOWIE ŻĄDAJĄ ZWROTU CZĘŚCI GALICJI. (Ale jaja)!
Wzmianka o tych wzbudzających sensację znaleziskach dotarła do uszu organizacji "THE MAYA ASSICIATION", która reprezentuje potomków Majów. Organizacja ta ma zamiar zażądać zwrotu tej części GALICJI i oddać ją w ręce prawowitych spadkobierców. "Zamierzamy w najbliższej przyszłości złożyć nasze uzasadnione żądania rządowi hiszpanskiemu. W swoim czasie Europejczycy ukradli naszą ziemię. Teraz my chcemy waszą." mówi Maja Indianin i Prezydent organizacjii MA, POPOL VUH w swoim przepełnionym emocją meldunku prasowym. Jak z pewnością nikogo nie dziwi, żądanie pana Prezydenta MA zostało przez hiszpanską stronę zdecydowanie odrzucone. "Traktuję żądanie MAJÓW za całkowicie idiotyczne", konkluduje hiszpanski premier JOSE ZAPATERO, który w ogóle nie zamierza zawracać sobie głowy tą sprawą.
Nawiązując do wyżej wymienionych sensacji, nie zdziwiłbym się że to organizacja THE MAYA ASSICIATION wykonała ten plakat! Z pewnością nie mają powodów żeby kochać KOLUMBA (HA! HA!)! Tekstu wolę nie tłunmaczyć...
W ŻYŁACH NAPOLEONA PŁYNĘŁA INDIAŃSKA KREW.
Odkrycie starych miejsc osadniczych Indian MAJÓW doprowadziło do bardziej interesujących odkryć. Analizy DNA mówią, że dobrze zaasymilowani Majowie mieszali się z lokalną ludnością europejską. Okazuje się że dużo znaczących osób ma w sobie ślady krwi MAJÓW – najbardziej znanym z nich jest NAPOLEON BONAPARTE. Przyzwyczajenien NAPOLEONA było wypalenie jednej fajki po każdej zwycięskiej bitwie. Historycy z Uniwersytetu DE PARIS SAINT GERMAIN twierdzą, że te nowe znaleziska wzmacniają tylko teorie o przyzwyczajeniu palenia fajki przez NAPOLEONA i jego krewnych. Indianie MAJA tradycyjnie po każdym zakończonym konflikcie również wypalali fajkę pokoju.
Drogi czytelniku! PRIMA APRILIS!! (Historia ta nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, lecz pomimo tego została napisana. Więc niech tak zostanie).
DLA CIEKAWOŚCI.
Jak stary jest PRIMA APRILIS? Okazuje się, że tradycja PRIMA APRILIS ma już "patynę". Irańczycy znali już tę tradycję od przeszło 2500 lat. W Skandynawii obchodzono to pod nazwą MAJKAT, i obchodzono ją 1-go maja. Niemcy znali już PRIMA APRILIS na początku lat 1600. Francuzi od 1564-tego roku. Podobnie jak i w Starożytnym Rzymie pod nazwą: GULINARELNE.
OTO KILKA PRZYKŁADÓW:
W roku 1962-gim w okresie rozkwitu czarno/białych telewizorów, szwedzki technik telewizyjny KJELL STENSSON dumnie zaanonsował super technologiczny wynalazek, który w jednej chwili mógł zmienić telewizor czarno/biały na prawdziwy kolorowy. Jedyne co było wymagane, to naciągnąć na aparat nylonową pończochę! (Ilu się na to dało nabrać - pozostanie tajemnicą).
Rok 1976-ty. Brytyjski astronom ogłosił, że o godzinie 9,47 (oczywiście 1-szy kwiecień) przyciąganie ziemskie będzie znacznie słabsze jako że PLUTO będzie omijal JUPITER. Ludzie którzy w tym czasie zaczną skakać - doznają "dziwnej lekkości". Setki "ofiar kawału"dzwoniło później potwierdzając to jako fakt. (Na głupotę nie ma leku)!!
Rok 1978-smy. Australijski bogacz DICK SMITH od dłuższego czasu rozsiewał plotki, że chce przetransportować górę lodową z ANTARKTYDY do SYDNEY. Góra miała zostać porąbana na kawałki i sprzedawana jako "pierwszej klasy kostki lodowe". 1-szego kwietnia statek z przyczepioną góra lodową zacumował przy kei. Na miejscu oczekiwała prasa i tlumy ludzi. W czasie cumowania zaczął padać deszcz, który spłukał piankę imitującą lód i oczom prasy i gawiedzi ukazała się dziwna góra pokryta plastikiem!
OTO PRAWDZIWY "RODZYNEK"
Jeden z najstarszych "pisemnych PRIMA APRILIS", zawdzięczamy autorowi "PODRÓŻY GULIVERA, JONATHAN'OWI SWIFT, który również pisał poezje, utwory satyryczne i pamflety, w których krytykował społeczeństwo. Bojąc się represali, niektóre z nich wydawał pod pseudonimem: ISSAC BICKERSTAFF. W roku 1708-mym wydał mały almanak, gdzie między innymi przepowiedział śmierć znanego londyńskiego astrologa JOHN'A PARTRIDGES'A, który parał się wydawaniem broszur z przepowiedniami. Według "przepowiedni" SWIFT'A miał on umrzeć z powodu gorączki 29-go marca. Pierwszy zjawił się ksiądz, pytając przyszłego "nieboszczyka"jakie ma życzenia z aranżacją pogrzebu? Następnego dnia "ISSAC BICKERSTAFF"wydał pamflet, w którym poinformował że JOHN PARTRIDGES już zmarł! Wczesnym rankiem, "nieboszczyk"został zbudzony przez ludzi z firmy pogrzebowej, którzy przyszli zaaranżować jego pogrzeb! Przywieźli z sobą żałobne zasłony i wykutą płytę nagrobną! 1-szego kwietnia gdzie tylko się pojawiał nieszczęsny "zmarły"– wywoływał dzikie przerażenie! Dręczony wstydem biedny PATRIDGE przestał wydawać swoje almanachy z przepowiedniami i zmarł siedem lat później. Natomiast sam JONATHAN SWIFT alias ISSAC BICKERSTAFF na trzy lata przed swoją śmiercią postradał zmysły! Bardzo makabryczny PRIMA APRILIS i praktyczny joke!!
JONATHAN SWIFT ALIAS ISSAC BICKERSTAFF (1667 – 1745)
Opracowanie, ressearch i tłumaczenie: STANISŁAW KONIECZKA
Opracowanie graficzne: CHRISTIAN KONIECZKA
BIBLIOGRAFIA:
• Indianerne fandt Europa først / Historienet.
• Aprilsnar og historien bag. (Jeppe Nybye, 31.03.2011).
• Aprilsnarr! Aftenbladet.no Stainar brandslet.
• Wikipedia.
• Motbilder.
Budowla Majów.
Historia musi dokonać małej poprawki, po tym jak archeolodzy odkryli indiańską siedzibę przy miejscowości ARTEIXO w GALICJI, w południowo - zachodniej HISZPANI. "Chcę jasno zaznaczyć, że dużo znalezionych rzeczy miało wyryte indiańskie napisy, dlatego całkowicie byłem przekonany, że zrobiono mi kawał. Jednak szybko zmieniłem zdanie" mówi PEDRO ESTEBAN z UNIWERSYTETU DE GALICIA do Francuskiego Biura Wiadomosci AFP.
Szef Archeolog Pedro Esteban.
Z analizy DNA szkieletów, przeprowadzonych w znanym Instytucie MAX PLANK w Niemczech wynika, że chromozomy zmarłych przypominają te, które znajdują się w grupie MAJÓW zamieszkałych w obecnym MEKSYKU, którzy przechodzili okres swojej świetności od 200 do 900e.kr. (Po narodzeniu Chrystusa). Analiza metodą węgla radioaktywnego (C-14) grotów strzał pokazała że MAJOWIE osiedlili się na tym obszarze około roku 700-setnego , a więc 300-sta lat przed odkryciem przez Vikingów VINLAND'U i prawie 800-set lat przed pojawieniem się KOLUMBA w AMERYCE.
MAJOWIE ŻĄDAJĄ ZWROTU CZĘŚCI GALICJI. (Ale jaja)!
Wzmianka o tych wzbudzających sensację znaleziskach dotarła do uszu organizacji "THE MAYA ASSICIATION", która reprezentuje potomków Majów. Organizacja ta ma zamiar zażądać zwrotu tej części GALICJI i oddać ją w ręce prawowitych spadkobierców. "Zamierzamy w najbliższej przyszłości złożyć nasze uzasadnione żądania rządowi hiszpanskiemu. W swoim czasie Europejczycy ukradli naszą ziemię. Teraz my chcemy waszą." mówi Maja Indianin i Prezydent organizacjii MA, POPOL VUH w swoim przepełnionym emocją meldunku prasowym. Jak z pewnością nikogo nie dziwi, żądanie pana Prezydenta MA zostało przez hiszpanską stronę zdecydowanie odrzucone. "Traktuję żądanie MAJÓW za całkowicie idiotyczne", konkluduje hiszpanski premier JOSE ZAPATERO, który w ogóle nie zamierza zawracać sobie głowy tą sprawą.
Nawiązując do wyżej wymienionych sensacji, nie zdziwiłbym się że to organizacja THE MAYA ASSICIATION wykonała ten plakat! Z pewnością nie mają powodów żeby kochać KOLUMBA (HA! HA!)! Tekstu wolę nie tłunmaczyć...
W ŻYŁACH NAPOLEONA PŁYNĘŁA INDIAŃSKA KREW.
Odkrycie starych miejsc osadniczych Indian MAJÓW doprowadziło do bardziej interesujących odkryć. Analizy DNA mówią, że dobrze zaasymilowani Majowie mieszali się z lokalną ludnością europejską. Okazuje się że dużo znaczących osób ma w sobie ślady krwi MAJÓW – najbardziej znanym z nich jest NAPOLEON BONAPARTE. Przyzwyczajenien NAPOLEONA było wypalenie jednej fajki po każdej zwycięskiej bitwie. Historycy z Uniwersytetu DE PARIS SAINT GERMAIN twierdzą, że te nowe znaleziska wzmacniają tylko teorie o przyzwyczajeniu palenia fajki przez NAPOLEONA i jego krewnych. Indianie MAJA tradycyjnie po każdym zakończonym konflikcie również wypalali fajkę pokoju.
Drogi czytelniku! PRIMA APRILIS!! (Historia ta nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, lecz pomimo tego została napisana. Więc niech tak zostanie).
DLA CIEKAWOŚCI.
Jak stary jest PRIMA APRILIS? Okazuje się, że tradycja PRIMA APRILIS ma już "patynę". Irańczycy znali już tę tradycję od przeszło 2500 lat. W Skandynawii obchodzono to pod nazwą MAJKAT, i obchodzono ją 1-go maja. Niemcy znali już PRIMA APRILIS na początku lat 1600. Francuzi od 1564-tego roku. Podobnie jak i w Starożytnym Rzymie pod nazwą: GULINARELNE.
OTO KILKA PRZYKŁADÓW:
W roku 1962-gim w okresie rozkwitu czarno/białych telewizorów, szwedzki technik telewizyjny KJELL STENSSON dumnie zaanonsował super technologiczny wynalazek, który w jednej chwili mógł zmienić telewizor czarno/biały na prawdziwy kolorowy. Jedyne co było wymagane, to naciągnąć na aparat nylonową pończochę! (Ilu się na to dało nabrać - pozostanie tajemnicą).
Rok 1976-ty. Brytyjski astronom ogłosił, że o godzinie 9,47 (oczywiście 1-szy kwiecień) przyciąganie ziemskie będzie znacznie słabsze jako że PLUTO będzie omijal JUPITER. Ludzie którzy w tym czasie zaczną skakać - doznają "dziwnej lekkości". Setki "ofiar kawału"dzwoniło później potwierdzając to jako fakt. (Na głupotę nie ma leku)!!
Rok 1978-smy. Australijski bogacz DICK SMITH od dłuższego czasu rozsiewał plotki, że chce przetransportować górę lodową z ANTARKTYDY do SYDNEY. Góra miała zostać porąbana na kawałki i sprzedawana jako "pierwszej klasy kostki lodowe". 1-szego kwietnia statek z przyczepioną góra lodową zacumował przy kei. Na miejscu oczekiwała prasa i tlumy ludzi. W czasie cumowania zaczął padać deszcz, który spłukał piankę imitującą lód i oczom prasy i gawiedzi ukazała się dziwna góra pokryta plastikiem!
OTO PRAWDZIWY "RODZYNEK"
Jeden z najstarszych "pisemnych PRIMA APRILIS", zawdzięczamy autorowi "PODRÓŻY GULIVERA, JONATHAN'OWI SWIFT, który również pisał poezje, utwory satyryczne i pamflety, w których krytykował społeczeństwo. Bojąc się represali, niektóre z nich wydawał pod pseudonimem: ISSAC BICKERSTAFF. W roku 1708-mym wydał mały almanak, gdzie między innymi przepowiedział śmierć znanego londyńskiego astrologa JOHN'A PARTRIDGES'A, który parał się wydawaniem broszur z przepowiedniami. Według "przepowiedni" SWIFT'A miał on umrzeć z powodu gorączki 29-go marca. Pierwszy zjawił się ksiądz, pytając przyszłego "nieboszczyka"jakie ma życzenia z aranżacją pogrzebu? Następnego dnia "ISSAC BICKERSTAFF"wydał pamflet, w którym poinformował że JOHN PARTRIDGES już zmarł! Wczesnym rankiem, "nieboszczyk"został zbudzony przez ludzi z firmy pogrzebowej, którzy przyszli zaaranżować jego pogrzeb! Przywieźli z sobą żałobne zasłony i wykutą płytę nagrobną! 1-szego kwietnia gdzie tylko się pojawiał nieszczęsny "zmarły"– wywoływał dzikie przerażenie! Dręczony wstydem biedny PATRIDGE przestał wydawać swoje almanachy z przepowiedniami i zmarł siedem lat później. Natomiast sam JONATHAN SWIFT alias ISSAC BICKERSTAFF na trzy lata przed swoją śmiercią postradał zmysły! Bardzo makabryczny PRIMA APRILIS i praktyczny joke!!
JONATHAN SWIFT ALIAS ISSAC BICKERSTAFF (1667 – 1745)
Opracowanie, ressearch i tłumaczenie: STANISŁAW KONIECZKA
Opracowanie graficzne: CHRISTIAN KONIECZKA
BIBLIOGRAFIA:
• Indianerne fandt Europa først / Historienet.
• Aprilsnar og historien bag. (Jeppe Nybye, 31.03.2011).
• Aprilsnarr! Aftenbladet.no Stainar brandslet.
• Wikipedia.
• Motbilder.
